czwartek, 8 marca 2012

Dzień 1

"Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy."

MR
(no tak, nie było jeszcze chmurek... ale tak sobie narysuję...)
 



MT
(no tak, nie było jeszcze kontynentów... ale tak sobie narysuję...)




Patrzcie, Pan Bóg nie boi się procesu. Lubi, żeby wszystko działo sie po kolei. Tak sobie różne rzeczy planuje i wykonuje.

Co stworzył najpierw?
Czas. Ciekawe, nie?
A potem?
Przestrzeń i materię.
Można by książkę napisać o tym pierwszym zdaniu!
A zwłaszcza o tym, że Bóg tutaj to słowo Elohim, czyli liczba potrójnie mnoga.
Bardzo, bardzo ciekawe... Bo potem ewangelia Jana zaczyna się od podobnego opisu i mówi o tym, że Pan Jezus stwarzał świat i że on dla Niego i przez Niego został stworzony. I że stworzył drzewo, do którego został potem przybity...
Fascynujące, naprawdę.
I to wszystko tylko w pierwszym zdaniu!

I jeszcze to, że stworzył nieba i ziemię, a przynajmniej tak mi to jakoś wygląda po hebrajsku. Muszę to sprawdzić. Bo z Biblii wynika, że tych nieb jest trzy. Nasze niebieskie, po którym latają ptaki i samoloty, drugie niebo, w którym mieszkają duchy i trzecie, w którym mieszka Pan Bóg i gdzie ma swoją świątynię i tron.

Ziemia bezładem i pustkowiem... Mmmm... może jeszcze nie było grawitacji? Ale raczej musiała być, skoro była przestrzeń i materia. No to może nie była jeszcze okrągła? Mmmm.... Ciekawe, czy Ziemia mogła nie być okrągła...
A co to te wody? Brzmi jak materia w ogóle... Mmmmm...
No i rzecz niesamowita - Bóg stwarza światło jednym zdaniem! I nie dość, że robi się jasno, że oddziela światłość od ciemności, czyli od razu mamy juz podzial na dni i noce, to jeszcze wynika z tego cała masa rzeczy. Bo bez promieniowania, jakim jest światło, nie ma też kolorów, nie ma ciepła, nie ma mikrofal i fal radiowych... Nie ma telewizji, komórek, mikrofalówek i otwierania garażu pilotem.
Jeju! I to wszystko jednym zdaniem...

I to wszystko dla nas! Bo powiedziane jest, że Pan Bóg zaplanował każdego z nas przed założeniem świata! To znaczy, że stwarzając wszystko myślał o nas! I wiedział, na które ziarenko piasku spadnie który z naszych włosów!!! Jeju! Jak ktoś jest taki mądry i może robić TAKIE rzeczy jednym zdaniem, to czemu my się wciąż zastanawiamy, czy może kogoś uzdrowić?? To dla Niego pikuś!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz