poniedziałek, 12 kwietnia 2010

zawsze jak rodzice

są smutni i cisi, to dzieci dostają dodatkowych mocy do hałasowania, wariowania i bezustannego chichrania się.
Jedno dziecko szaleje za dziesięciu.
Dwójka dzieci za 68.

To chyba logiczne?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz